Mimo, iż ceny aut na rynku wtórnym u naszych zachodnich sąsiadów wydają się bardzo korzystne, to rozważając zakup konkretnego modelu nie zapominajmy o podatku, który czeka nas do zapłaty w Polsce. W tym wpisie przybliżamy praktyczne aspekty związane z rozliczeniem akcyzy, koncentrując się na prawidłowym określeniu podstawy opodatkowania, ze szczególnym uwzględnieniem nabycia pojazdu po cenie znacznie odbiegającej od wartości rynkowej.
Jak wynika z ustawy o podatku akcyzowym, opodatkowaniu podlega nabycie wewnątrzwspólnotowe samochodu osobowego niezarejestrowanego wcześniej na terytorium RP (art. 100 ust. 1 pkt 2.). Nabycie wewnątrzwspólnotowe to nic innego, jak przemieszczenie auta z terytorium państwa UE na terytorium Polski, co wynika z definicji zawartej w art. 2 pkt 9 ustawy. Z dniem przekroczenia granicy przez pojazd powstaje obowiązek podatkowy i to niezależnie od tego czy jesteśmy jego właścicielami. Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że decyduje sam fakt dokonania przemieszczenia, a zatem podatnikami akcyzy mogą być również osoby sprowadzające auto z zagranicy jako leasingobiorcy, czy też użytkujące je na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności. W przypadku zawarcia umowy z firmą pośredniczącą w sprowadzaniu samochodów z zagranicy, jeśli ustanowimy pośrednika pełnomocnikiem do zakupu i przywozu auta w naszym imieniu, to chociaż nie my dokonujemy fizycznie przemieszczenia obowiązek podatkowy będzie ciążył na nas.
Po tegorocznej reformie administracji skarbowej najczęściej pojawia się pytanie w jakim urzędzie składamy deklarację. Tutaj trzeba pamiętać, że nie jest to już urząd celny (zwany obecnie urzędem celno-skarbowym), ale urząd skarbowy. Składamy tzw. deklarację uproszczoną, czyli AKC-U/S, której nowy wzór obowiązuje od 1 października 2017 r.
Jak można przeczytać w rubryce „miejsce składania” i co z resztą wynika z przepisów samej ustawy o podatku akcyzowym (art. 14 ust. 3) deklarację składa się naczelnikowi urzędu skarbowego właściwemu „ze względu na miejsce wykonywania czynności lub wystąpienia stanów faktycznych, podlegających opodatkowaniu akcyzą”. Wywołuje to nierzadko konsternację, bo podatnicy mają wątpliwości, czy czynność przemieszczenia kończy się tuż po przekroczeniu granicy i jeśli auto przekracza granicę w Słubicach, to urzędem właściwym w zakresie akcyzy będzie tamtejszy urząd skarbowy, czy też dopiero po dostarczeniu do miejsca zamieszkania i organem właściwym jest np. naczelnik urzędu skarbowego Łódź - Polesie. Odwołując się do ugruntowanego w tej kwestii orzecznictwa sądów administracyjnych wyjaśniamy, że organem właściwym jest naczelnik urzędu skarbowego właściwy dla miejsca zakończenia przemieszczenia, tzn. miejsca, w którym dokonano następnych czynności, jak chociażby poddanie samochodu badaniom technicznym.
Przejdźmy do meritum, czyli obliczenia zobowiązania podatkowego. Stawka akcyzy w przypadku wewnątrzwspólnotowego nabycia samochodu wyrażona jest procentowo i wynosi 18,6 proc. podstawy opodatkowania – dla samochodów osobowych o pojemności silnika powyżej 2000 centymetrów sześciennych oraz 3,1 proc. podstawy opodatkowania – dla pozostałych samochodów osobowych. Podstawą opodatkowania, co do zasady, jest kwota, jaką nabywca jest obowiązany zapłacić za samochód, a więc najczęściej cena przyjęta w umowie sprzedaży. Kupując auto nieuszkodzone, w dobrym stanie technicznym, nie warto tej kwoty zaniżać. Organy podatkowe bardzo skutecznie walczą z tą popularną metodą „optymalizacji podatkowej”, korzystając z uprawnień, jakie daje im art. 104 ust. 8 ustawy o podatku akcyzowym. Zgodnie z tym przepisem, jeśli wysokość podstawy opodatkowania bez uzasadnionej przyczyny znacznie odbiega od średniej wartości rynkowej samochodu organ podatkowy wzywa podatnika do zmiany wysokości podstawy opodatkowania lub wskazania przyczyn uzasadniających podanie tak niskiej kwoty. Zatem urząd skarbowy w pierwszej kolejności uruchamia swego rodzaju procedurę weryfikacyjną, zwykle w trybie czynności sprawdzających, o których mowa w art. 155 Ordynacji podatkowej. Nie należy zatem utożsamiać tych czynności z kontrolą podatkową, która jest odrębnym postępowaniem. Jest to o tyle istotne, że podatnik może w toku tych czynności złożyć korektę deklaracji, natomiast w trakcie kontroli podatkowej uprawnienie to ulega zawieszeniu.
O tym jak skrupulatnie urzędnicy skarbowi badają rynkową cenę auta świadczy chociażby pismo, z którym niedawno zgłosił się jeden z Klientów do naszej kancelarii:
Wycena rzeczoznawcy, nawet będącego biegłym sądowym, nie jest wiążąca dla organu administracji, który ma obowiązek poddać ją swej swobodnej ocenie jak każdy dowód, gdyż to organ, a nie biegły rozstrzyga sprawę.
Sprowadzając z zagranicy samochód z określonymi defektami, które mają wpływ na jego okazyjną cenę, warto więc zadbać o dokładne opisanie wszelkich uszkodzeń w umowie sprzedaży oraz ich udokumentowanie w formie ekspertyzy technicznej wraz z wyceną dokonaną najlepiej na podstawie średniej ceny samochodu sprawnego z uwzględnieniem współczynnika stopnia uszkodzenia. Ta metoda jest szczególnie preferowana przez organy podatkowe.
Po złożeniu deklaracji dokonujemy wpłaty obliczonej przez nas samodzielnie kwoty podatku akcyzowego na rachunek urzędu skarbowego. Na zakończenie trzeba dodać, że poprawność złożonej deklaracji może być weryfikowana przez 5 lat od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku. Warto zatem przechowywać przez ten okres wszelkie dowody poniesionych kosztów np. naprawy sprowadzonego auta.
Czy istnieje zatem bezpieczny i zgodny z prawem sposób na niepłacenie akcyzy? Tak, wystarczy pomyśleć o zarejestrowaniu działalności w formie spółki np. w Czechach. U naszych południowych sąsiadów możemy nabyć samochód na firmę i nie jest to objęte akcyzą. Dodatkowe oszczędności poczynimy na podatku VAT. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na ten temat obserwuj nas na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi wpisami.